Irenka
Wczorajsza noc czyli 14 listopada w Eljazzie była jak piękny sen, z którego wcale nie chcę się obudzić. To jest najbardziej odpowiednie miejsce na koncerty Zwierzaka. W tym klubie odpowiednią atmosferę tworzy nie tylko wnętrze i odpowiednie wyeksponowanie artysty, ale przede wszystkim ludzie, którzy tam przychodzą – w większej części fani Rafała. Też się do nich zaliczam. Ten występ jak dla mnie był najlepszy. Zwierzak rozwinął swoje skrzydła i poleciał, a my razem z nim – a poniósł nas tam gdzie chciał. Na pewno lepiej się śpiewa kiedy czuje się przepływającą dobrą energię i kontakt ze słuchaczami. Było energetycznie i czadowo oraz tkliwie i romantycznie. Były wspólne śpiewy i tańce oraz bisy. Czego chcieć więcej.Zwierzaku jak masz taki odbiór – to chyba wiesz, że warto to robić. Pozdrawiam.
Leave a Reply